"Polska potrzebuje Prezydenta, z sercem po polskiej stronie"! - Takim, jak ma Pan Jan Pietrzak. - Panie Janie, "nie ma co udawać" , za stary Pan nie jest, ale czasu naprawdę już nie ma. - Zamiast kabaretu, czas w końcu zrobić w życiu coś poważnego!
Tak pisałem w okolicach 1 września 2013 roku. / Dzisiaj mi się przypomniało,
... bo mamy "Havla w Pałacu Lecha" (:
Panowie i Panie! Powstańmy!
To "generał Dąbrowski", we własnej osobie!
"Havel w Pałacu Lecha"
<>
Sen miałem dziwny, prawie że błogi.
We śnie, jak duch,
"Pałacu Lecha" przestąpiłem progi.
Drewna trzask, ogień.
Ciepło jakieś inne biło od kominka.
<>
Okulary. Na biurku rozłożona gazeta.
Obok lampka czerwonego wina.
Portret?
Nasz Prezydent na ścianie,
oprawiony w grubej, mahoniowej ramie.
<>
W fotelu "Havel" siedzi?
Coś ściska ruszając palcami.
O .. o .. !
Pas przełożony przez ramię.
On w rękach ściska gitarę!
<>
Pod nosem cicho coś nuci.
Głos jakby znajomy?
O .. o ..!
To o Polsce piosenka,
i "ruskich przekrętach"!
<>
"POWSTAŃMY!"
Wiersz na pierwszego września: "Flaga nad Pałacem Lecha
01.09.13
<>
Podnosi się flaga! Tam, tam wysoko!
Nad "Pałacem Lecha", w oknie, widać twarz!
Co? .. Tak! .. To On? Tak, to profil Prezydenta !
Czyżby patrzył na nas? Skądś tam, z daleka?
<>
Wiatr porywa flagę, słychać łopotanie.
W dali słychać bębny! Czyżby? Nie? Tak!
To konie, i mazurka granie!
Tuman kurzu w powietrzu?
<>
Dąbrowskiego ułani !
Toczą się działa, za nimi piechota!
Tak! Panowie i Panie! To generał Dąbrowski,
na odsiecz spieszy Warszawie!
<>
Marsz! Marsz Dąbrowski!
A za nim MY ! My Wszyscy!
Śpiewajmy! A gdy przyjdzie czas,
bądźmy jak Oni! Jak "Polscy Ułani"!
<>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz