Tomasz Lis przyjął(by) imigrantów. Jeden z nich spałby z jego żoną?

Ciekawe, którą by oddał, ... byłą czy obecną?

 

 

Skarlała klasa polityczna, skarlały naród

Tomasz Lis w Newsweeku:   Można stracić władzę, ale nie stracić honoru, tymczasem tutaj może odbyć się to pakietowo - tak redaktor naczelny „Newsweeka” skomentował działania Platformy Obywatelskiej ws. przyjęcia do Polski uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Jego zdaniem PO cały czas kluczy w tej sprawie, unikając wiążących deklaracji i bojąc się powiedzieć Polakom, że należy przyjąć imigrantów. Bo tylko taka decyzja, zdaniem Tomasza Lisa, byłaby decyzją przyzwoitą i godną szacunku.

 

- Jeśli Tomasz Lis przyjmie imigrantów, jak w tytule, to faktycznie, jest chrześcijaninem. / Tylko czy to nie grzech wystawiać Matkę Pol(s)kę na taki proceder?  ...  Chociaż? ... PO jest za aborcją.

 

- My jesteśmy bardzo chrześcijańscy i bardzo solidarni pod warunkiem, ze nie musimy weryfikować tego w praktyce - dodał Tomasz Lis. - Nie ma żadnego gestu, po którym, siedząc przed telewizorem, ktoś powiedziałby „O, wreszcie ktoś zachował się, jak należy” - stwierdził Lis.

 

o