30.09.2011
/ Gazeta.pl: Wybory 2011. Flis: Frekwencja 45 procent, poparcie z ostatnich
wyborów i PiS wygrywa
Flis:
Flis uważam że możliwe jest zwycięstwo PiS nawet taką większością, że partia
Kaczyńskiego będzie mógł rządzić samodzielnie: - To zależy nie tyle od tego, ile
PiS dostanie głosów, ale przede wszystkim, co się stanie z pozostałymi głosami,
czyli ile ugrupowań wejdzie do Sejmu, z jakim poparciem i na ile partii
podzielone zostaną mandaty - tłumaczy Flis.
- Tak naprawdę wszystko zależy od tego, ilu wyborców PO i innych partii się zdemobilizuje. Gdyby frekwencja była w granicach 45 proc., a PiS dostałby te 6 mln głosów, które zdobył Jarosław Kaczyński w wyborach prezydenckich w zeszłym roku, to spokojnie daje to PiS zwycięstwo i większość głosów. Więc nie chodzi tylko o to, ile my zmobilizujemy wyborców, ale też ilu wyborców zniechęci się po drugiej stronie - mówi socjolog. >>>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10381499,Wybory_2011__Flis__Frekwencja_45_procent__poparcie.html#sondaz
- Tak naprawdę wszystko zależy od tego, ilu wyborców PO i innych partii się zdemobilizuje. Gdyby frekwencja była w granicach 45 proc., a PiS dostałby te 6 mln głosów, które zdobył Jarosław Kaczyński w wyborach prezydenckich w zeszłym roku, to spokojnie daje to PiS zwycięstwo i większość głosów. Więc nie chodzi tylko o to, ile my zmobilizujemy wyborców, ale też ilu wyborców zniechęci się po drugiej stronie - mówi socjolog. >>>http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10381499,Wybory_2011__Flis__Frekwencja_45_procent__poparcie.html#sondaz
Niżej wyniki sondażu zamieszczone w
artykule Gazety.pl z przeliczeniem na na prognozowany "sondażowy wynik wyborów",
uwzględniający fakt, że nie wszyscy ankietowani pójdą na wybory.
*Aktualne
liczby głosów w linku wyżej mogą być inne niż w “odczytach” w tabeli niżej z
uwagi na fakt, że sondy nie wygaszono, i “wciąż trwa”, dlatego liczby ulegają
zmianom.
Na
jaką partię oddał(a)byś głos?
Wyniki
z dnia 02.10.2011
31%
PiS
(5274)*
27%
PO
(4582)
22%
Inna
partia(3676)*
11%
Ruch
Palikota (1906)
3%
Nowa
Prawica (551)
2%
SLD
(373)
2%
Nie
idę na wybory (274)
1%
PSL
(132)
1%
PJN
(117)
Liczba
oddanych głosów:16885
|
Na
jaką partię oddał(a)byś głos?
Wyniki
z dnia 10.10.2011
28%
PiS
(9036)
24%
PO
(7646)
37%
Inna
partia (11717)*
6%
Ruch
Palikota (1946)
2%
Nowa
Prawica (572)
1%
SLD
(384)
1%
Nie
idę na wybory (281)
0%
PSL
(147)
0%
PJN
(124)
Liczba
oddanych głosów:31853
|
Zakładając, że Ci, którzy nie wiedzieli na kogo zagłosować, (Inna partia), i ci którzy zadeklarowali że nie pójdą na wybory, (37% biorących udział w ankiecie w dniu 10.10.2011), a reszta , czyli 63% poszli na wybory szacunkowe wyliczenie wyników wyborów do Sejmu i Senatu 2011 powinno wyglądać jak w tabeli niżej.
PARTIA
|
Zdecydowany
elektorat
19
855
|
Sondażowy
wynik
wyborów
2011
|
Oficjalny
wynik
wyborów
z
PKW
|
PiS
|
9036
: 1% =
|
45.5099471%
|
29,89%
|
PO
|
7646
: 1 % =
|
38.5091916%
|
39,18%
|
Ruch
Palikota
|
1946
: 1 % =
|
9.80105767%
|
10,02%
|
Nowa
Prawica
|
572
|
2.88088643%
|
1,06%
|
SLD
|
384
|
1.93402166%
|
8,24%
|
PSL
|
147
|
0.74036767%
|
8,36%
|
PJN
|
124
|
0.62452783%
|
2,19%
|
19
855 =
100 %
1%
= 198.55
|
* W wyliczeniu w tabeli warto zwrócić uwagę na jeden, bardzo interesujący fakt:
"Sondażowe wyniki wyborów 2011" Platformy Obywatelskiej sąprawie identyczne z oficjalnym wynikiem wyborów podanym przez PKW. - Oficjalny wynik PKW Prawa i Sprawiedliwości odbiega znacząco na niekorzyść PiS, ... znacząco, więcej niż błąd statystyczny. - Zyskują za to SLD i PSL. / Nowa Prawica i PJN mieszczą się w granicach błędu statystycznego.
Gdyby
nie strata PiS, i zysk SLD, i PSL, w Sejmie byłyby tylko trzy partie: PO, PiS,
... i Ruch Palikota.
Mając
dzisiejszą wiedzę na temat PKW trzeba sobie zadać pytanie: Czy wybory do Sejmu i
w 2011 roku zostały sfałszowane? / Jeśli tak, to czego możemy się spodziewać w
2015?
Pamiętajmy
o słowach Flisa: "uważam
że możliwe jest zwycięstwo PiS nawet taką większością, że partia Kaczyńskiego
będzie mógł rządzić samodzielnie: - To zależy nie tyle od tego, ile PiS
dostanie głosów,ale przede
wszystkim, co się stanie z pozostałymi głosami, czyli ile ugrupowań wejdzie do
Sejmu, z jakim poparciem i na ile partii podzielone
zostaną mandaty- tłumaczy Flis."
Na zakończenie zadam pytanie: Patrząc na poniższe mapy zastanówmy się czy, a jeśli tak to jaki jest powód tego, że w wyborach 2005 roku Polacy byli geograficznie "jednym zmiksowanym plemieniem", a po wyborach 2007 roku, jakby nagle, polska podzieliła się na "dwa plemiona", POLAN WSCHODNICH, ... i POLAN ZACHODNICH?
Czy taki podział jest w ogóle możliwy, w
tak jednolitym narodowo społeczeństwie jakie mamy, a jeśli nie, to skąd
widoczny na mapach podział się pojawił? http://www.wyborynamapie.pl/porownania03.htm
Wybory do Sejmu RP w 2005 roku
Wybory do Sejmu RP w 2007 roku
Wybory do Sejmu RP w 2011 roku
Jeśli ktoś porówna mapę wyborów, począwszy od
przedterminowych Wyborów do Sejmu 2007, z mapą "Ziem odzyskanych" po 1945 roku,
ze zdziwieniem zauważy, że wpływy Platformy dominują właśnie na "Ziemiach
odzyskanych".
- Stąd rodzi się drugie pytanie: Dlaczego?
- Stąd rodzi się drugie pytanie: Dlaczego?
Moim zdaniem odpowiedź jest taka: Na ziemiach,
będących przed i po wojnie w granicach II-giej RP, administrację tworzyli
przywódcy wywodzący się z lokalnych, zasiedziałych tam społeczośći.
"Ziemie odzyskane", od 1945 roku zamieszkuje
ludność napływowa z byłych ziem II RP przyłączonych do byłych Republik
Radzieckich, a administrację na tych terenach tworzą ludzie przywiezieni na
radzieckich czołgach, ... i ich potomkowie.
W związku z tym administracja na ziemiach obecnie zdominowanych przez Platformę jest administracją "etatystycznie etatową", czyli sterowaną.
- A to moim zdaniem sprzyja fałszetstwom wyborzym właśnie na tych terenach.
W związku z tym administracja na ziemiach obecnie zdominowanych przez Platformę jest administracją "etatystycznie etatową", czyli sterowaną.
- A to moim zdaniem sprzyja fałszetstwom wyborzym właśnie na tych terenach.
Powinniśmy na to zwrócić uwagę.
- Jeśli chcemy wygrać wybory, musimy odzyskać "Ziemie odzyskane", właśnie tam kładąc nacisk na Kontrolę Wyborów. - Bez tego nie wygramy.
- Jeśli chcemy wygrać wybory, musimy odzyskać "Ziemie odzyskane", właśnie tam kładąc nacisk na Kontrolę Wyborów. - Bez tego nie wygramy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz