wtorek, 23 lutego 2016

Zawrat 15.09.1988 r. / Rezydencja generała Czesława Kiszczaka

Czyżby "naszą" transformację finansowali Żydzi?  -  Jeśli tak, to czy Kiszczak, i  komuniści,  dali się wykiwać pozwalając okraść Polskę?  >> http://zonacezara.blogspot.ca/2016/02/zawrat-15091988-r-rezydencja-generaa.html



Panowie rozmawiają z "bolszewicką szczerością", ... niestety, najważniejszy fragment zostaje wycięty. Mimo to udaje się usłyszeć słowa >>  6:30   >> 
 
Więc Żydzi nie dadzą, ... to jest naród który,- "Kawy", prosi Ciosek, i kontynuuje  -  kalkuluje  wedle tego: Stracą, czy nie stracą. ONI na politykę nie zapłacą. ONI zapłacą ... ???
 
Na tym, niestety,  "bolszewicka szczerość" się kończy, ... ale nie sposób nie zapytać: Czyżby "naszą" transformację,  jak rewolucję w Rosji,  finansowali Żydzi? >>  http://www.zonacezara.blogspot.ca/search?updated-min=2015-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2016-01-01T00:00:00-08:00&max-results=50
 
image
o
image

What Soros means by "open," is a society that allows him and his financial predator friends to loot the resources and precious assets of former Warsaw Pact economies. By bringing people like Jeffrey Sachs, or Sweden's Anders Aslund, and their economic shock therapy into these economies, Soros lays the groundwork for buying up the assets of whole regions of the world at dirt-cheap prices.
 
EIR Investigation Executive Intelligence Review, Nov.1/1996
 
Soros zatrudnił swojego przyjaciela z Harvard University, ekonomistę  Jeffery'a Sachsa , który poprzednio był doradcą ekonomicznym rządu boliwijskiego i doprowadził do przejęcia gospodarki boliwijskiej poprzez kartel narkotykowy [tzw. “korporację bananową” {ochroniarzy} - St.T.].
 
“The Secret Financial Network Behind "Wizard" George Soros”.
Oto tłumaczenie fragmentu tego artykułu na język polski:
 
"Soros był osobiście odpowiedzialny za wprowadzenie terapii szokowej we wschodzących gospodarkach wschodnio-europejskich po 1989 r. Rozmyślnie zachęcał słabe nowe rządy we wschodniej Europie do wprowadzania szalonej, drakońskiej polityki, która umożliwiła jemu oraz jego żarłocznym finansowym kamratom jak Mark Rich oraz Shaul Eisenberg wykupić zasoby dużej części gospodarek we Wschodniej Europie po absurdalnie niskich cenach.
 
W 1989 r. Soros zorganizował tajne spotkanie pomiędzy "reformatorskim" rządem premiera Mieczysława Rakowskiego a liderami nielegalnych wówczas Związków Zawodowych "Solidarność". Z wiarygodnego polskiego źródła wiemy, że na tym spotkaniu Soros zaproponował następujący "plan" dlaPolski Komuniści muszą dopuścić do władzy przedstawicieli [tej nowej] Solidarności, aby zyskać zaufanie społeczne.
 
Następnie rząd musi doprowadzić państwowe przedsiębiorstwa do bankructwa, stosując astronomicznie wysokie oprocentowanie, wstrzymując kredyty państwowe, obciążając firmy długiem niemożliwym do spłacenia.
 
(Informacja o spotkaniu Bronisława Geremka ze Stanisławem Cioskiem, wysłannikiem gen.Jaruzelskiego, dotycząca wymienionych / bezrobocie, zmiany własnościowe, pieniądz / znajduje się w archiwach państwowych.)
 
Wówczas, Soros obiecał że namówi swoich przyjaciół, międzynarodowych biznesmenów, aby przybyli do Polski jako potencjalni nabywcy przedsiębiorstw państwowych. Jako przykład takiego postępowania może posłużyć plan dotyczący prywatyzacji Huty Warszawa. Według ekspertów z branży metalurgicznej, wybudowanie takiego kompleksu metalurgicznego od zera kosztowałoby zachodni koncern około 3-4 miliardy dolarów. Kilkanaście miesięcy później polski rząd zgodził się wziąć na siebie długi przedsiębiorstwa oraz sprzedać Hutę Warszawa za $ 30 milionów, międzynarodowej firmie Lucchini z siedzibą w Mediolanie.
 
Soros zatrudnił swojego przyjaciela z Harvard University, ekonomistę Jeffery'a Sachsa, który poprzednio był doradcą ekonomicznym rządu boliwijskiego i doprowadził do przejęcia gospodarki boliwijskiej poprzez kartel narkotykowy [tzw. “korporację bananową” {ochroniarzy} - St.T.].
 
Dla zrealizowania swojego planu w stosunku do PolskiSoros powołał Fundacje im. Stefana Batorego, która była oficjalnym sponsorem prac Sachsa w latach 1989-1990.
Soros zwierzył się kiedyś, że nawiązał przyjacielskie stosunki z głównym doradcą Wałęsy, Bronisławem Geremkiem.
 
Spotkał się również z ówczesnym prezydentem, Generałem Wojciechem Jaruzelskim, który wyraził zgodę na utworzenie fundacji. Soros współpracował ściśle z szarą eminencją ministra finansów Leszka Balcerowicza - Witoldem Trzeciakowskim.
Utrzymywał również serdeczne stosunki z samym Balcerowiczem, który wprowadzał w Polsce terapię szokową.
 
Soros wspomniał, że na wskutek dużej presji zachodnich kół polityczno-biznesowych, Wałęsa zgodził się pozostawić Balcerowicza na stanowisku ministra finansów, kiedy został prezydentem Polski.A co zrobił Balcerowicz, zamroził płace w czasie kiedy przedsiębiorstwa państwowe znalazły się na krawędzi bankructwa na wskutek odcięcia kredytów państwowych. Produkcja przemysłowa wówczas spadła o 30% w czasie dwóch lat.
 
Soros przyznał, że zdawał sobie doskonale sprawę z tego, iż terapia szokowa może doprowadzić do zamykania zakładów przemysłowych, olbrzymiego bezrobocia a nawet do niepokojów społecznych. Dlatego naciskał władze komunistyczne, aby włączyły przedstawicieli Solidarności do rządu, co ułatwiłoby zapobieganie protestom społecznym. Poprzez Fundacje Batorego Soros współpracował z ambasadą USA w Warszawie oraz z głównymi przedstwicielami mediów takimi jak Adam Michnik, wprowadzając faktycznie cenzurę w temacie terapii szokowej, eliminując jakąkolwiek krytykę.
 
Na zdjęciu niżej, pierwszy od lewej, to właśnie George Soros w towarzystwie byłej już Pary Prezydenckiej, ... i (nie)chlubnej pamięci Władysława Bartoszewskiego.
 
image

Soros: Europa na skraju załamania

Gregor Peter Schmitz / Gazeta.pl 23.01.2016: Orbán i Kaczyński budują bardzo podobne reżimy. Próbują wykorzystać mieszankę nacjonalizmu etnicznego i religijnego, aby umocnić się u władzy. Wrócić do pseudodemokracji sprzed II wojny światowej. Z George'em Sorosem* rozmawia Gregor Peter Schmitz**.
 
image
*George Soros - ur. w 1930 r. w Budapeszcie, amerykański finansista, filantrop, fundator Instytutu Społeczeństwa Otwartego i licznych fundacji, w tym Fundacji im. Stefana Batorego, uczeń Karla Poppera.
W 2000 r. "Gazeta Wyborcza" wyróżniła Sorosa tytułem Człowiek Roku. >> http://wyborcza.pl/magazyn/1,150174,19516585,soros-europa-na-skraju-zalamania.html
        
 

27.12.2015 / Niezalezna.pl: W 2001 r. startował z list Unii Wolności do Sejmu, dwa lata wcześniej bronił reformy Balcerowicza, wprowadzającej system wpłacania składek emerytalnych na OFE. / KONIEC CYTATU /  ...  a OFE, de facto było przepompownią pieniędzy "emerytalnych" do kieszeni tzw. inwestorów
        
Fot. YouTube

wPolityce.pl: Nowoczesna wyraźnie przyspiesza kurs obliczony na wywołanie wcześniejszych wyborów. Gdy okazało się, że rewolucja mas nie przebiega tak wartko, jak życzyliby sobie polityczni ojcowie Komitetu Odbudowy Demokracji, uruchomiono siły międzynarodowe. Nie bez przyczyny stanął na ich czele były premier Belgii Guy Verhofstadt, który wygląda na politycznego patrona Ryszarda Petru.
 
Zaledwie kilka tygodni temu dr Tomasz Żukowski ostrzegał na antenie TVP Info przed „plastikowym zamachem stanu”. Mówił, że elity, które tracą swoje dotychczasowe wpływy, wszelkimi sposobami będą próbowały utrzymać swoją pozycję i zablokować realne sprawowanie władzy przez nowy rząd.
Mamy do czynienia z sytuacją, że   wielki kapitał ma do wyboru: albo płacić 40 mld zł rocznie, których nie chce płacić, albo znaleźć jakiś ruch, sztuczny i  plastikowy, jakąś formację, aby go wykreować, żeby obalić rząd,   który chce te pieniądze dać na 500 zł dla zwykłych ludzi
– mówił Żukowski, ostrzegając przed Ryszardem Petru i jego związkami ze światem biznesu oraz Piotrem Pacewiczem i jego kolegami z „Gazety Wyborczej”, którzy są – jak twierdzi socjolog – zapleczem propagandowym „plastikowej rewolucji.
 

Teczki, ... teczki, .. teczki? / Czyżby komuniści rozpoczeli "prostowanie" ukrytych niuansów historii?
 
Moim zdaniem  polscy komuniści popełnili dwa, katastrofalne dla Polski, błędy. Pierwszy z nich polegał na wprowadzeniu "stanu wojennego" w 1981 roku, ... drugi na tym, że nie wprowadzili go w 1989 r.  -  Gdyby nie to, "symuluję", Polska wyglądałaby dziś inaczej,  ...  myślę, że bylibyśmy w lepszej sytuacji. 
 
Czyżby ostatni "wysyp teczek" był próbą naprawy tego błędu, i wyjaśnieniem gnębiącego nas polityczno-historycznego niuansu, będącego od samego początku "Ciernią" w ciele polskiej partii komunistycznej?
 
"Bolkowatość"  obecnej sytuacji wydaje się jakby "spełnieniem się" notki z 30 stycznia.  -  Ale to chyba tylko nadinterpretacja rzeczywistości, .... choć chciałbym się mylić. >>   >> http://zonacezara.blogspot.ca/2016/02/teczki-teczki-teczki-czyzby-komunisci.html
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz