Czas odkłamać propagandę / To Prezydent Lech Kaczyński, już w 2009 roku, jako pierwszy sprzeciwił się nadawaniu obywatelstwa polskiego migrantom , którzy jako tzw. "uchodźcy" dokonują teraz inwazji na Europę. MIgrantów których na siłę chce się wepchnąć Polsce. - Zobacz notkę z dn. 07.10.15 pt. Czy PiS, i prezydent Duda zmienią decyzję PO w/s szybkiego nadawania obywatelstwa imigrantom? >> http://zonacezara.blogspot.ca/2015/10/obywatelstwo-dla-imigrantow-czy-pis-i.html
Opublikowany 30.07.2015 /Materiał TVN24.pl: Po wiecu Beaty Szydło doszło do incydentu wyglądającego na prowokację, ... z udziałem "Łysego Izraelczyka" (nota bene "działacza PiS"), który wcześniej po debacie Dudy z Komorowskim "bił" Andrzeja Hadacza. PO zajściu "Łysy Izraelczyk / Andrzej Hadacz" notowania sondażowe kandydata Andrzeja Dudy spadły o całe 4%.
"Łysy wizerunek Izraelczyka"na pewno został zapamiętany przez niezorientowanych wyborców.- Czy teraz ten sam "wypromowany" wcześniej wizerunek "Łysego", zamiast Andrzeja Hadacza, zostaje wykorzystywany do obniżania sondażowych notowań PiS, i ich kandydatki Beaty Szydło? - Moim zdaniem tak, ... a Wy oceńcie sami.
Materiał TVN24.pl: POmyliła Szydło z Kopacz, czy to kolejna prowokacja PO?
"Tak! Tak! To ten co "bił" Andrzeja Hadacza "obrońcę krzyża", ... ta Beata Szydło pewnie tak samo wredna jak on" - pomyślał "katol", ... i zagłosował na "bogobojną" Ewę Kopacz, która przyznała, że owszem, na mszy w Kościele była, ... ale komunii nie przyjęła? - Dlaczego?, ... do spowiedzi nie chodzi?
A Neon24.pl to portal sympatyzujący z Rosją, więc "ktoś" mógł ich rzetelnie "poinformować", więc warto na to spostrzeżenie zwrócić uwagę "na poważnie".
"Nie ma przypadków, są tylko znaki" mawi często Stanisław Michalkiewicz. Wczoraj we Wrocławiu premiero Kopacz ochraniali przed rozsierdzonym tłumem obywateli rośli młodziankowie poubierani nie jak BOR tylko jak izraelskie służby (zdjęcie).
Od półtora roku obowiązuje u nas ustawa zezwalająca na działalność obcych służb w Polsce. Oczywiście wiemy, że III RP to folwark na którym obce służby robią to co chcą, czasami zostawiając trochę kasy naszej rozwiedce, w kartonach. Ale ustawa przegłosowana przez PO reguluje jawną i otwartą działalność obcych służb, na przykład podczas imprez masowych.
A podróże po Polsce premiero Kopacz to przecież imprezy masowe, na każdym przystanku pojawiają się tłumy rozwścieczonych obywateli, którzy najchętniej zrobiliby Kopacz na miejscu drugą Tunezję albo drugi Egipt.
Czy to przypadek, że wczoraj na zdjęciach z ucieczki Kopacz z ulic Wrocławia pojawili się rośli młodzieńcy, już nie poubierani klasycznie jak BOR, tylko odziani tak jak izraelskie służby ochrony VIP-ów (zdjęcia) ? Źródło: Neon24.pl
MÓWIĄC SZCZERZE PODEJRZEWAŁEM O TO KOMOROWSKIEGO / NA JEDNYM ZE ZDJĘĆ BYŁ W OBSTAWIE "DZIWNY CZŁOWIEK", - ALE ŻEBY KOPACZ?
... wstawię zdjęcie ochroniarza Komorowskiego, jak odszukam. (:
Jest! Ten Pan po lewo bardziej wygląda na "beduina z Sahary", niż Słowianina znad Wisły! / Tu warto może wspomnieć pewien fakt: Szef MOSSAD-u został polskim obywatelem.
PolskieRadio.pl: Honorowe obywatelstwo Polski otrzymał w tajemnicy były szef izraelskiej centrali wywiadowczej - Mossad, Meir Dagan. Informację o tym podał izraelski portal "Walla". Portal "Walla" podkreśla, że nie wiadomo właściwie, za jakie zasługi Meir Dagan otrzymał honorowe obywatelstwo Polski. Dagan był szefem Mossadu do końca 2009 roku. >>> http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/632127,Szef-Mossadu-zostal-polskim-obywatelem
Czyżby były szef MOSSAD-u nadzorował teraz ochronę "polskiego rządu"?
I druga ciekawa informacja. W 2012 roku podczas policyjnych prowokacji
na marszu niepodległości "prowokatorzy" byli z jednostki specjalnej z
Białegostoku. - A w Białymstoku, od czasów komuny działa specjalna jednostka
policji. Może to oni?, ... wyszkoleni na wzór MOSSAD-u.
"Sunday Times" przypomniał, że kierując Mossadem zapoczątkował operację selektywnego likwidowania irańskich naukowców i innych przedstawicieli rządu zaangażowanych w irański program rozwoju energii jądrowej."
Czyżby to wszystko, razem wzięte, może mieć związek z "bombą" pod samochodem byłego posła PiS, i zaprzysiężeniem nowego prezydenta Andrzeja Dudy, w dniu 6 sierpnia?
W poniedziałek poseł oddał samochód do serwisu z uwagi na problemy ze sprzęgłem. Mechanicy zajęli się usterką dopiero w sobotę i właśnie wtedy dokonano tajemniczego odkrycia. – Znaleziono dziwny pakunek, który był przymocowany do podłogi auta – potwierdza Tomasz Górski.
Do warsztatu samochodowego wysłano oddział saperów, ... i co dalej?
Duda, ... i koronacja? Na mieście mówią że, "Kuźnier znów trolluje"?
Nieoficjalnie mówią, że następnym etapem podróży polskiego rządu i krzeseł będzie Londyn. - Ale akurat jeśli o to chodzi, nie można się dziwić, to już taka nasza Polska tradycja.
** Taką mam cichą nadzieję, bo równie dobrze, zamiast Londynu może być Moskwa.
wPolityce.pl: Zjednoczona Prawica złoży wniosek o informację ws. kosztów posiedzeń rządu Rzecznik klubu Zjednoczona Prawica Patryk Jaki zapowiedział wniosek w trybie informacji publicznej o dane na temat kosztów wyjazdowych posiedzeń rządu. Informacja powinna być dostępna dla obywateli, bo z ich pieniędzy odbywa się „szopka PR-owa” - przekonywał.
Czyżbyśmy mieli do czynienia z rządem Ewy Kopacz na uchodźctwie?
MARIUSZ MAX KOLONKO MÓWI, ŻEBY JĄ WYWALIĆ!
Na posiedzenie rządu we Wrocławiu Kopacz przyjechała... z krzesłami - Nieoficjalnie mówią, że następnym etapem podróży polskiego rządu i krzeseł będzie Londyn. - Ale akurat jeśli o to chodzi, nie można się dziwić, to już taka nasza Polska tradycja. **** Taką mam cichą nadzieję, bo równie dobrze, zamiast Londynu może być Moskwa.>>> http://zonacezara.blogspot.com/2015/07/czyzbysmy-mieli-do-czynienia-z-rzadem.html
Niezalezna.pl: Na wyjazdowe posiedzenia rządu w Łodzi i we Wrocławiu premier Ewa Kopacz zabrała ze sobą... meble z Warszawy. Jak ustalił "Fakt", stoły i krzesła przetransportowano specjalnym tirem. Koszt tej operacji pozostaje nieznany.
Tabloid publikuje zdjęcia ukazujące, jak ekipa towarzysząca Ewie Kopacz wnosi i wynosi meble z miejsca, gdzie we Wrocławiu odbywało się tzw. wyjazdowe posiedzenie rządu. Jak czytamy w "Fakcie":
Szerokie stoły, a do tego zwykłe, czarne krzesła, które wyglądają na skórzane. W sumie, nic nadzwyczajnego. Poza tym, że – jak rząd Ewy Kopacz – są w podróży. Zaczęło się od Łodzi.Meble, które były „na stanie” tamtejszej Specjalnej Strefy Ekonomicznej najwyraźniej nie przypadły do gustu gabinetowi premier Kopacz.
To samo miało miejsce we Wrocławiu:
Dokładnie takie same – a wszystko wskazuje, że nawet te same – zawitały w nocy z poniedziałku na wtorek do sali kolumnowej Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu.
Przyjechały załadowane w ciężarówkę. Jak dowiedzieliśmy się, „z innego wyjazdowego posiedzenia rządu”.
Fakt.pl:
Ustaliliśmy, że tajemniczym miejscem pochodzenia
deficytowych – jak się okazało – we Wrocławiu mebli jest... Warszawa.
To właśnie nazwy stolicy wszyscy nasi wtorkowi rozmówcy unikali bardzo mocno.
Tymczasem kilka godzin po konferencji, stoły i krzesła zostały
zapakowane do ciężarowego MAN-a na warszawskich rejestracjach. I ruszyły w drogę
powrotną do stolicy. Za rządem. >>> http://www.fakt.pl/wroclaw/dolny-slask-na-wyjazdowe-posiedzenie-rzad-wzial-swoje-meble,artykuly,562301.html
Nieoficjalnie mówią, że następnym etapem podróży polskiego rządu i krzeseł będzie Londyn. - Ale akurat jeśli o to chodzi, nie można się dziwić, to już taka nasza Polska tradycja.
** Taką mam cichą nadzieję, bo równie dobrze, zamiast Londynu może być Moskwa.
Czyżbyśmy mieli do czynienia z rządem Ewy Kopacz na uchodźctwie?
MARIUSZ MAX KOLONKO MÓWI, ŻEBY KOPACZ WYWALIĆ!
Na posiedzenie rządu we Wrocławiu Kopacz przyjechała... z krzesłami
- Nieoficjalnie mówią, że następnym etapem podróży polskiego rządu i krzeseł będzie Londyn.
- Ale akurat jeśli o to chodzi, nie można się dziwić, to już taka nasza Polska tradycja. *** Taką mam cichą nadzieję, bo równie dobrze, zamiast Londynu może być Moskwa.
>>> http://zonacezara.blogspot.com/2015/07/czyzbysmy-mieli-do-czynienia-z-rzadem.html
Na mieście mówią, że prezydent Duda po koronacji ma przejść trasę z kościoła do pałacu pieszo! Odrzucił limuzynę. Prawie jak w miesięcznicę — kpi Jarosław Kuźniar na Twitterze.
W ten sposób prezenter TVN odniósł się do informacji „Gazety Polskiej Codziennie”, że prezydent elekt podczas uroczystości zaprzysiężenia zrezygnuje z przemieszczania się limuzyną, ale będzie szedł pieszo. Andrzej Duda chce mieć okazję, aby osobiście podziękować ludziom.
Koronacja, ... i Duda? Kuźniar znów trolluje? - "Na mieście mówią, że prezydent Duda po koronacji ma przejść trasę z kościoła do pałacu pieszo!" - JAK BRONISŁAW KOMOROWSKI? - Duda faktycznie ma się zachować jak zdetronizowany, niedoszły car Polski? - To faktycznie nie najlepszy wzór do naśladowania.
Osobiście sugerowałbym Dudzie przejazd z Archikatedry Warszawskiej na zamek Królewski odrestaurowaną przez Komorowskiego limuzyną Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Bo z tej "Kuźniarowej frustracji", i nie tylko, może dojść do tragedii, ... jak z prezydentem USA, Johnem Fitzgeraldem Kkenedy w Dallas. - Co prawda jechał on limuzyną, ... ale odkrytą. - Myślę, że piesze przejście Dudy z Archikatedry Warszawskiej na Zamek Królewski byłby zbędnym ryzykiem w tych "PO-smoleńskich czasach".
Komorowski wprowadził nowy zwyczaj, ... wzorując się na Rosji? - Duda faktycznie ma się zachować jak zdetronizowany, niedoszły car Polski? - Bardziwj stosowny, i bezpieczniejszy, byłoby wzorowanie się na Prezydencie Mościckim, i skorzystanie z limuzyny Marszałka Piłsudskiego. - Żarty się skończyły, ... jesteśmy w stanie niewypowiedzianej przez Pełowców wojny.
Ostry język użyty przez pikietujących to jedno, ale znamienna była jednak reakcja pani premier. Pytana o całą sprawę na konferencji prasowej, Ewa Kopacz sugerowała jeśli nie spisek, to przynajmniej głęboko zaplanowaną akcję wymierzoną w Platformę i ją samą:
To były wydarzenia wieczorne, mocno zorganizowane i koordynowane… (…) Ci ludzie powinni zrozumieć, że żyją w wolnym kraju, że nie muszą modlić się o wolny kraj. Ja tę wolność przekładam ponad wszystko - jeśli ci ludzie mogą przyjść i nakrzyczeć na premiera, to ja mówię: niech krzyczą. Ale ta wolność jest bezcenna. Boję się tylko jednego - że gdy inni będą przy władzy, to wolność będzie ograniczona — mówiła zbulwersowana pani premier.
Chciałoby się powiedzieć: skąd my to znamy? - Też zapytam: Z Nowego targu?
Od Siebie, zacytuję tutaj O. Tadeusza Rydzyka:
"Prawo? Hitler też prawo ustanawiał" - powiedział o. Rydzyk i atmosfera zgęstniała. Zaczęła się krótka przepychanka słowna. / Ojciec Rydzyk w Sejmie do KRRiT 2014-10-23Gazeta.pl ...
Osobiście podejrzewam nawet, że Adolf Hitler mordując Żydów, tego swojego, ... ustalonego przez siebie "prawa" przestrzegał. - A zaczynał je chyba stanowić tak, jak "koalicja" teraz.
Przemówienie Bronisława "Ciupagi" Komorowskiego na Podhalu:
Polska to jest wielka rodzina, a w rodzinie, jak w rodzinie. Bywa i taki, co przyjdzie na święta napity. Bywa i tak, że przyjdzie z nieumytymi nogami, albo rękami. W kaloszach wejdzie na cudze święto. Tak się zdarza.
Ale trzeba się kochać w rodzinie. Trzeba w rodzinie zawsze zgody, ... nawet właśnie z takimi przedstawicielami własnej rodziny.
Chcę serdecznie podziękować wszystkim, którzy zechcieli przyjść tutej na rynek w Nowym Targu, i spotkać się w imię zgody i bezpieczeństwa. Nie zawsze jest łatwo o zgodę, wszyscy to wiemy!
W każdej rodzinie, w każdym sąsiedztwie. W każdej społeczności lokalnej bywa różnie. Bywają tacy, którzy chcą zgody, bywają tacy, którzy się dobrze czują przy braku zgody. Ale nas jest więcej.
Ludzi, którzy chcą w Polsce zgody jest wielu, ... i dlatego wygramy te zbliżające się wybory. Wygrają ci, którzy chcą Polski zgodnej i bezpiecznej. Bo każdy normalny człowiek, każdy który kocha swoją Ojczyznę, który kocha swoją rodzinę, który kocha swoją miejscowość, chce zgody, i chce bezpieczeństwa. Serdecznie chcę podziękować za symboliczne prezenty. Bo one są złożone na ręce gazdy tego państwa.
A z gazdą, jak z gazdą. musi mieć w kieszeni i cukierki dla dzieci, ...ale czasami przyda się ciupaga(?). Przyda się ciupaga(?). Byle stosować to z umiarem(?). Byle stosować to nie za szybko(?). By najpierw użyć perswazji. Najpierw prosić o zgodę. A jak trzeba, no to trzeba(?) - Trudno. - Chciałem serdecznie podziękować za góralską ciupagę.
"3 x Zgoda!" - Bo jak nie, to "Mr.Bronek & Dr.Ewa" wyślą na nas czołgi!***
***Niezalezna.pl:/ "Cichaczem rząd wprowadza nowe prawo. Rozwiążą zgromadzenie za... okrzyki przeciwko władzy": Po cichu koalicja rządowa przegłosowała nowelizację ustawy o zgromadzeniach publicznych. Według nowego prawa będzie można rozwiązać zgromadzenie w powodu ... okrzyków przeciwko władzy.
Niektóre zapisy ustawy są tak absurdalne, że posłowie opozycji mówią, że są one rodem z minionej epoki komunistycznej. W prorządowych media cisza na ten temat.
Okazuje się, że wszystkie próby wykreślenia z treści ustawy najbardziej kontrowersyjnych i absurdalnych przepisów nie odniosły skutku i nowe przepisy o zgromadzeniach zostały przyjęte w forsowanym przez rząd kształcie.
W zeszłym tygodniu w głosowaniu wzięło udział 442 posłów. Za przyjęciem ustawy głosowało 285 (z PO, PSL, SLD oraz partii Palikota). Przeciw głosowało 146 posłów (głównie z PiS i Zjednoczonej Prawicy). Od głosu wstrzymało się 11 parlamentarzystów. W treści ustawy wprowadzono rozróżnienie zgromadzeń publicznych na dwie grupy: zgromadzenie stacjonarne oraz zgromadzenie zwoływane spontanicznie.
W czasie debaty przed głosowaniem politycy Prawa i Sprawiedliwości alarmowali, że treść ustawy dopuszcza możliwość rozwiązywania zgromadzeń publicznych pod pretekstem absurdalnych zarzutów.
Tak szeroko rozumiane przepisy karne dotyczące zarówno Kodeksu wykroczeń, jak i Kodeksu karnego, to zbyt daleko idąca ingerencja w prawa obywatelskie. (…) Przepis proponowany przez rząd daje takie możliwości, aby rozwiązywać zgromadzenia chociażby z tego względu, że wznoszone są na nich okrzyki przeciwko władzy, że wyrażane jest głośno niezadowolenie – czy to w postaci okrzyków, czy transparentów – przestrzega Jacek Sasin.
Poseł PiS zwrócił uwagę, że w polskim prawie cały czas są przepisy, które dopuszczają karanie za krytykę władzy.
W dalszym ciągu w polskim prawie są przepisy, które mówią, że lżenie władzy jest przestępstwem. Szanowni państwo, nie idźmy tą drogą którą mamy – mam nadzieję – za sobą, z minionej epoki komunistycznej – przestrzegał z mównicy sejmowej Sasin.
6 sierpnia br. w stołecznym kościele wizytek na Krakowskim Przedmieściu zostanie odprawiona Msza Św. "w intencji Bronisława Komorowskiego i jego Małżonki, sprawowana w podziękowaniu za jego służbę narodowi i o Boże Błogosławieństwo na przyszłość dla całej prezydenckiej rodziny". Taką informację 22 lipca podała Katolicka Agencja Informacyjna. Inne media pisały, że odprawi je sam gospodarz archidiecezji warszawskiej, abp. Kazimierz Nycz. Kuria szybko te doniesienia zdementowała.
1. Archidiecezja Warszawska nie jest inicjatorem Mszy św. w intencji ustępującego prezydenta Komorowskiego. Msza została zamówiona w jednym z warszawskich kościołów przez grupę wiernych. Nieprawdą jest informacja, że będzie jej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. 2. Mszą św., którą 6 sierpnia współorganizuje Archidiecezja Warszawska, razem z nowo powstającą Kancelarią Prezydenta, jest Msza inaugurująca prezydenturę prezydenta elekta Andrzeja Dudy. 3. Każdy wierny może zamówić Mszę św. w ważnej dla siebie intencji. Każdy ksiądz ma obowiązek zamawianą intencję przyjąć. Istotne jest, by ksiądz przyjmujący intencję i celebrujący Mszę św., odpowiednio i poprawnie pod względem teologicznym ją sformułował. 4. Kościół, poprzez oświadczenia Prezydium Episkopatu Polski, jasno wyraził swoje stanowisko w sprawie kontrowersyjnych – z punktu widzenia doktryny Kościoła – decyzji prezydenta Bronisława Komorowskiego. To stanowisko podzielają wszyscy polscy biskupi, łącznie z Arcybiskupem Warszawskim- napisał ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy abp Nycza i Archidiecezji Warszawskiej.
Okazuje się również, że mimo, iż "grupa wiernych", która wyszła z inicjatywą odprawienia Mszy Św. za Bronisława i Annę Komorowskich w dniu zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na prezydenta - chciała by była to msza "dziękczynna", to intencja zaaprobowana przez gospodarza kościoła nie zawiera żadnego podziękowania, / ... / prawdziwa intencja Mszy św. za prezydenta brzmi: „Za Bronisława Komorowskiego, jego małżonkę Annę i całą ich rodzinę”. / ŹRÓDŁO: Niezalezna.pl
No cóż, może to powinna być msza o nawrócenie? Bo dziękować Bogu, ... za co?
Flagi przed "Synagogą": Izraelska w środku, po bokach polska, i ... czerwono - złota? / Czy nie powinno być tak, że najważniejsza flaga w Polsce, czyli "biało-czerwona" powinna być w środku? - jak widać, mniejszość ma inną skalę ważności.
"Zrobić małpę, zrobić osła, czyli jak Platforma z nazwy Obywatelska chce zrobić durniów z obywateli" - Spodobał mi się ten tytuł Piotra Cywińskiego na wPolityce.pl. - Dlategom od siebie zapytam: Czyżby Michnikowi pomyliło się tak bardzo, że tak jak wygraną prezydenturę Komorowskiego, ciężarną i kaleką zakonnicę do rozjechania na pasach , pomylił z, ... Panią Premier Kopacz kierującą ruchem? - Damy się nabrać na "babcię na pasach"? - Może to "Michnikowa zakonnica"?
Ks. Natanek: Macie zakonnicę na przejechanie, ... i macie władzę. (:
Dziennik.pl: 6 sierpnia - w dzień zaprzysiężenia Andrzeja Dudy - zostaną odprawione dwie msze święte. Pierwsza o 18.30 w warszawskim kościele wizytek na Krakowskim Przedmieściu będzie podziękowaniem za prezydenturę Bronisława Komorowskiego. Intencję zamówiła grupa wiernych / ...?... / - donosi Dziennik.pl / PODAJ DALEJ >>> http://zonacezara.blogspot.com/2015/07/ilu-wiernych-ma-rezydent-komorowski.html
Dziennik.pl: 6 sierpnia - w dzień zaprzysiężenia Andrzeja Dudy - zostaną odprawione dwie msze święte. Pierwsza o 18.30 w warszawskim kościele wizytek na Krakowskim Przedmieściu będzie podziękowaniem za prezydenturę Bronisława Komorowskiego. Intencję zamówiła grupa wiernych / ...?... / - donosi Dziennik.pl / PODAJ DALEJ >>> http://zonacezara.blogspot.com/2015/07/ilu-wiernych-ma-rezydent-komorowski.html
Ks. Natanek: Macie teraz zakonnicę do przejechania, ... i władzę.
(:
Dziennik.pl: 6 sierpnia - w
dzień zaprzysiężenia Andrzeja Dudy - zostaną odprawione dwie msze święte.
Pierwsza o 18.30 w warszawskim kościele wizytek na Krakowskim Przedmieściu
będzie podziękowaniem za prezydenturę Bronisława Komorowskiego. Intencję zamówiła grupa wiernych / ...?... /
- donosi Dziennik.pl / PODAJ DALEJ >>> http://zonacezara.blogspot.com/2015/07/ilu-wiernych-ma-rezydent-komorowski.html
Ponadto, 6 sierpnia mszę w intencji Prezydenta Andrzeja Dudy współorganizują Archidiecezja Warszawska i nowo powstająca Kancelaria Prezydenta. - Eucharystia rozpocznie się 2 sierpnia, o godzinie 12:30 w sanktuarium świętego Jana P awła II w Krakowie.
Wierni będą modlić się o dary Ducha i Boże błogosławieństwo dla nowego prezydenta.
"Ktoś myślał że Naród zniewoli, wyrywając serc 96!"
"96"
Oddajcie pokłon odziani w święte szaty! Zadrżyj, cała ziemio, przed Jego obliczem! Mówcie wśród pogan: Pan jest królem. Umocnił świat, by się nie poruszył: ze słusznością wymierza ludom sprawiedliwość. Niech się cieszy niebo i ziemia raduje; niech szumi morze i to, co je napełnia; niech się weselą pola i wszystko, co jest na nich, niech się także radują wszystkie drzewa leśne przed obliczem Pana, bo nadchodzi, bo nadchodzi, aby sądzić ziemię. On będzie sądził świat sprawiedliwie, z wiernością swą - narody.
Syrenę na Mieście słychać! Do urn! Godzina "W" wybiła!
"11-ty zróbmy Listopada"
<> Warszawscy Kibice! Chłopcy i dziewczęta! Jak Lwowskim Orlętom, Bóg daje Wam siłę. / Honor, walczyć każe. Ojczyzna, jak "Legiony" Was wzywa! "Do broni" Kibice! Siłę pokażcie! <> Nie śpijcie młodzi Rycerze! Na odsiecz śpieszcie Warszawie! Waleczność pokażcie, hart ducha! Syrenę na Mieście słychać! Do urn! To wasz sygnał Was wzywa Godzina "W" wybiła! <> Dowody jak karabin, bierzcie do ręki! Trampki na nogi wkładajcie! Tak jak wtedy, na ramię, biało czerwone zakładajcie wstęgi! <> Do urn! Do boju ruszajcie Orlęta! Dziś już! Teraz! Ruszajcie! Rozstrzygnijcie bój o Warszawę! Ojczyzna patrzy na Was dumna, Starszym dajecie przykład! Przykład, jak się zwycięża! <> Dziś, każdy z Was, to Bonaparte! Zadanie? Przy urnach wystawić wartę! - Rozkaz wykonany, Generale! Co dalej wykonać mamy? Do boju ruszajcie!Ramię w ramię! <> Jak nigdy przedtem,do boju ruszajcie! Wszyscy razem! .. Marsz! .. Do urn marsz! Taka niech gra Wam muzyka! Jak Dąbrowszczacy, razem prężcie muskuły, aż pękną warszawskie "mury Jerycha"! <> "Wybory muszą byż strzałem 10-tkę" "10-tka" to Warszawy i Warszawiaków, Polski i Polaków "dzień siódmy"! Co wróg sprzeniewierzył, już wkrótce, przy urnach, szablą odbierzemy! <>
Czym zgrzeszyła Platforma? Tak, tak! Czym zgrzeszyła Platforma? - Bo "lisy z Newsweeka" myślą, że Zona Cezara ma krótką pamięć. - Nie ma, więc przypomina. (:
Lekcja na żywo w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN: Dzisiaj wyjątkowa okazaja, zobaczycie wystawę, której nikt jeszcze nie widział. Zwiedzimy Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. - POLIN pierwotnie oznaczał "Tu odpoczniesz.", ... a potem przyjął się jako nazwa Polski.
Czyli Polska pochodzi od żydowskiego słowa POLIN, ... a nie polskich Polan?
Prezydent Izraela na otwarciu Muzeum POLIN: "Są ludzie, którzy twierdzą, żepaństwo Izraeljestrekompensatąza Holocaust.Nie ma większegobłęduniżtegorodzaju myślenie. Państwo Izraelnie jestrekompensatąza Holocaust. Państwo Izraelpowstałodlatego, żemiałoprawo do istnienia, a Polska jest najlepszymucieleśnieniemtego prawa."
"Osłów i cymbałów nie wolno wybierać do Sejmu, ... Żydów też nie!"
18.03.2012 / Newsweek.pl: Dotychczas spotkania rekolekcyjne dla polityków PO organizował poseł Ireneusz Raś. Nadawał się do tego m.in. ze względu na rodzinne koneksje z prałatem Dariuszem Rasiem, osobistym sekretarzem metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza. – Może posłowi Rasiowi skończyły się pomysły, w którym klasztorze możemy się jeszcze zamknąć? Byliśmy już chyba wszędzie – mówi poseł Michał Szczerba z PO. >>> http://polska.newsweek.pl/po-rekolekcjach,89613,1,1.html
<>
19.07.2015 / Newsweek.pl: Prezydent Andrzej Duda przemawia z ambon i łapie w locie upadającą na ziemię hostię. Kandydatka na premiera Beata Szydło jest matką początkującego księdza. Patron obojga – Jarosław Kaczyński – spędza wieczór wyborczy na Jasnej Górze i deklaruje: „Nie ma Polski bez Kościoła”. Także prawdopodobny koalicjant PiS, Paweł Kukiz, niesie na sztandarach Boga, Honor i Ojczyznę, siebie samego mianując „agentem Pana Boga”.
A może to wszystko nie jest tak, może jest inaczej? - Grzesznicy zgrzeszyli, dlatego teraz tracą władzę. - A Newsweek.pl myśli, że Polacy nie pamiętają, bo mają sklerozę? (:
24.07.2015 / wPolityce.pl: Rozważam założenie warsztatu stolarskiego razem z posłem Żelichowskim — oznajmił Radosław Sikorski, pytany przez reportera TVN24 o plany na przyszłość poza sejmową polityką.
Były marszałek Sejmu zaczął temat, a twórczo rozwinął go właśnie Stanisław Żelichowski. Pytany o pomysł na wspólny warsztat z Sikorskim, poseł PSL odparł:
Wyczuliśmy dziurę na rynku, ... bo jak PiS zdobędzie władzę, to będzie o 6 rano wywalał futryny razem z drzwiami, a my będziemy ustawiać te futryny. Marszałek Sikorski wszystko wie o PiS, ja o drewnie, więc będziemy wiedzieć, kto i gdzie te futryny wywali — tłumaczył.
Żarty żartami, ale pan poseł Żelichowski mógłby poduczyć byłego marszałka Sejmu zawodu. Nigdy nie wiadomo, panie Radosławie. / Źródło: wPolityce.pl
04.07.2013 / wPolityce.pl: Szef MSZ Radosław Sikorski kategorycznie zaprzeczył w sądzie, by po katastrofie smoleńskiej w 2010 r. - w kontekście Jarosława Kaczyńskiego - mówił Bronisławowi Komorowskiemu: "mamy jeszcze drugą tutkę".
W czwartek Sąd Okręgowy Warszawa-Praga przesłuchał Sikorskiego jako świadka w procesie cywilnym, jaki prezydent Bronisław Komorowski wytoczył posłowi PiS Jackowi Sasinowi za przytoczenie w "Naszym Dzienniku" rzekomych słów Komorowskiego i Sikorskiego z 2010 r.
Strony procesu były reprezentowane przez adwokatów. Sprawę odroczono do 30 lipca, kiedy możliwe jest zakończenie procesu.
Prezydent skierował przeciw Sasinowi - b. wiceszefowi Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego - pozew o ochronę swych dóbr osobistych.
Przyczyną była wypowiedź Sasina z października 2011 r. dla "Naszego Dziennika". Mówił tam o kulisach przejmowania władzy przez Komorowskiego po śmierci Lecha Kaczyńskiego w katastrofie smoleńskiej.
Padły m.in. takie słowa:
Sami słyszeliśmy z Maciejem Łopińskim od personelu obsługującego gości w jednej z placówek prezydenckich w Warszawie, jak niedługo po katastrofie świetnie bawili się na zakrapianym alkoholem spotkaniu Bronisław Komorowski i Radosław Sikorski.
Według relacji byli wówczas w doskonałych nastrojach i w pewnym momencie Komorowski miał podobno powiedzieć do Sikorskiego: "Lecha nie ma, ale został nam jeszcze ten drugi". Na co Sikorski: "Nie martw się Bronek, mamy jeszcze jedną tutkę". - Jak nam mówiono, takie słowa tam wtedy padały.
Ja widzę inne
uzasadnienie uzasadniające założenia stolarni przez "koalicjantów".
"Koalicjancka agentura" w obliczu
przegranej w Wyborach Prezydenta 2015, i wygranej w wyborach prezydenta-elekta
Andrzeja Dudy, zagrożona ujawnieniem "Aneksu WSI" przygotowuje się na
rozwiązania siłowe.
Wybory do Sejmu i Senatu 25 października
najprawdopodobniej zostaną sfałszowane, a 11 Listopada, podczas Marszu
Niepodległośi, może dojść do wyrażenia uzasadnionego, ale najprawdopodobniej
sprowokowanego "niezadowolenia" przez młodzież, co zapewne planowane jest od
dawna, bo tylko podczas krwawych rozruchów uzyskać można pretekst do
wprowadzenia dyktatury, o czym "koalicjancka agentura" w Polsce marzy od
dawna.
Stąd pewnie słowa "Wyczuliśmy dziurę na
rynku" posła Żelichowskiego, i zapowiedź otwarcia przez (zd)Radka Sikorskiego
warsztatu stolarskiego. - Faktycznie "stolarnia" może być jak najbardziej "na
czasie". - Myślę, że "koalicjanci" wyczuli, że potrzebne będą trumny, ...
dużo, dużo trumien, a wstawianie drzwi i futryn, to tylko zasłona dymna", ...
chociaż i na tym rynku można spodziewać się wzrostu obrotów.
Zastanawia mnie tylko jedno. Czy przejęcie władzy
w wyniku sfałszowanych wyborów do Sejmu, i wprowadzenie dyktatury w wyniku
prowokacji, i przelewu krwi 11 Listopada, podczas Marszu Niepodległości, zapewni
"agenturze" utrzymanie władzy, w stopniu jaki planują.
Słyszałem, że podobno Grezgoż Braun zapisał się do "Stonogiej Ośmiornicy Partii Polskiej" więc może podczas zbliżającego się Marszu Niepodległości agentura podpowie, że dłużej czekać nie można, i "Na Belweder! / To już teraz!" ? - Zapwiada się ciekawy MarszNiepodległości 11 Listopada. - Będziemy rozbierać Belweder "cegiałka po cegiełce"? - Komorowski podobno nie zamierza się wyprowadzac. (:
Czyżby różnych "agentur" było tak wiele, że same o sobie nie wiedziały? (:
Warto tu przypomnieć, komentarze o "zakusach na prezydenturę" (którym mógłby zostać były marszałek Sikorski, gdyby go nie odwołano. - Czyżby niechcący "agentura" zdradziła kolejny plan? - Sytuacja może wymknąć się spod kontroli, i możemy mieć Budapeszt 1953, albo Bukaresz 1989. / Warto przypomnieć te wydarzenia.
Budapeszt 1989 rok: Kilka dni po tym przemówieni Nicolae Causesku już nie żył.
Kilka miesięcy przed tym wydarzeniem miała się odbyć, jak dla nas, ciekawa rozmowa między Nicolae Causescu, i Michaiłem Gorbaczowem. Causescu miał wtedy snuć szerokie plany na przyszłość.
Gorbaczow miał go wysłuchać z zaciekawieniem, na konie zadając pytanie:"A Ty jeszcze będziesz wtedy żył Nicolae?"
Obawiam się, że w podobny sposób mogą skończyć plany "zakładu stolarskiego producentów drzwi i trumien", ... ale czas pokaże.
28 czerwca 1914 roku zamachu na austriackiego następcę tronu arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga uznawany za bezpośrednią przyczynę wybuchu pierwszej wojny światowej, 28 lipca 1914 roku rozpoczęła się I Wojna Światowa, która przyniósł Polsce niepodległość, 11 Listopad 1918 roku Polacy rozbrajali Niemców.
Co się wydarzy 11 Listopada 2015 roku w Warszawie? - Dożyjemy, zobaczymy. (:
21.07.2015 / wPolityce.pl: Czy działał na zlecenie obozu władzy? – zastanawiają się w artykule Marek Pyza oraz Marcin Wikło. Gdzieś go już widzieliśmy … Gdzieś? Wszędzie. Ta twarz towarzyszyła wszystkim wydarzeniom nagłaśnianym jako rodzące konflikty społeczne. Został wykreowany na symbol oszołomskiego wizerunku PiS. - Śledczy podejrzewają, że prowokacja mogła być akcją polityczną i badają, kto z Platformy Obywatelskiej lub z obozu prezydenta Komorowskiego mógł „zatrudnić” Hadacza do zaszkodzenia kandydatowi zjednoczonej prawicy. >>> http://wpolityce.pl/polityka/259941-wsieci-odslania-kulisy-dzialan-andrzeja-hadacza-za-wywolanie-awantury-w-otoczeniu-dudy-mieszkanie-komunalne-w-warszawie
"Zamach na umysły Polaków" w wykonaniu Hadacza (czytaj służb), i mediów, okazał się skuteczny. Po zajściu z Hadaczem notowania sondażowe Andrzeja Dudy spadłu o 4%, i tylko "przytomność" Andrzeja Dudy w drugiej debacie prezydenckiej dała mu zwycięstwo, i uratowała nam prezydenturę. ...?... Chociaż akurat to stwierdzenie, nie musi być prawdą. - Wygrana Dudy najprawdopodobniej była decyzją polityczną, a nie wyborczą. Powód? - Oszuści bali się wygrać.
Moim osobistym zdaniem, i są na to poszlaki, wyborów nie miał wygrać ani Duda, ani Komorowski. Komorowski dlatego, że był nie do zakceptowania przez "kukizerów", a Duda, bo był nie do zaakceptowania przez służby. - Duda wygrał, bo zaszło coś, co wygraną zespołu "Korwin-Kukiz" czyniło niewiarygodnym.
W nocy z 9-tego, na 10 maja 2015 r. nastąpił "wyciek wyniku" z "Korwinem/Kukizem" jako faworytami, a więc zanim do wyborów w ogóle doszło. - To uczyniło taki wynik niewiarygodnym, i do II-giej tury wszedł Komorowski i Duda. Ponieważ Komorowski był nie do zaakceptowania dla "kukizerów", służby musiały "dać wygrać" Andrzejowi Dudzie.
Tak. - To brzmi jak "since fiction", ale kto byłby w stanie wnieść skuteczny sprzeciw, gdyby się tak stało? Nikt! ... Dodajmy, są poszlaki że takie plany były.
Tutaj warto przypomnieć. Pokazane zajście nie było pierwszym tego dnia, było drugim. Do "pierwszej próby zamachu" doszło przy wejściu Andrzeja Dudy do budynku telewizji. / Niżej Eugeniusz Sendecki i Andrzej Hadacz w swojej relacji manipuląją faktami z tego zdarzenia. Więcej tutaj >>> http://zonacezara.blogspot.ca/2015/07/rusza-sprawa-ataku-hadacza-na-dude.html
Dokładnie przyjrzałem się wydarzeniu, "klatka po klatce". / Co widać? / Najpierw do "lokalu" wchodzi Hadacz z SATANOWSKIM (pomijam "statystów"). Za chwilę przez drzwi wchodzą reporterzy, cofając się przed nadchodzącym Andrzejem Dudą z asystą. Gdy Duda przekroczył drzwi, Hadacz uprzednio przesunięty przez ochronę wykonuje jakieś gwałtowne ruchy, możliwe że coś krzyczy. Andrzej duda zwraca na niego uwagę, reporterzy i duda idą do przodu, a równolegle z reporterami (z naszej strony za nimi) przesuwa się "nasz Izraelczyk z nosem". gdy przemieszczająca się kolumna reporterów znajduje się na wysokości wykonującego jakieś gwałtowne ruch Hadacza (obok ochrony), wyskakuje "Izraelczyk". Trudno ocenić dokładnie, ale w wyniku akcji "Izraelczyka" jeden z ochroniarzy przewraca się do tyłu, rozkładając i wymachując w powietrzu rękoma, co może być interpretowane jako jego agresywne działanie. Duda w momencie wykonania przez Hadacza jakichś gwałtownych ruchów, może połączonych z krzykiem, zwraca na Hadacza uwagę, przystaje na ułamek sekundy, ale idzie dalej. Wtedy podbiega do niego trzeci aktor wymieniony na początku Satanowski, i wskazując na zaaranżowane zajście agresji (interpretowane jako akcję ochroniarzy), próbóje zatrzymać Dudę, jak można zauważyć, w celu aby Duda skomentował sprowokowane zajście. - Duda odmawia, i oddala się. - Zajście kończy się widokiem nie wybitego z równowagi i opanowanego Dudy, kręcącego z niedowierzaniem głową.
WYGLĄDA ŻE CELEM AKCJI BYŁO WZBUDZENIE OPINII O PISOWSKICH BOJÓKACH
Przypomnijmy sobie przedwyborczy "zamach na Komorowskiego", ... i wszystko pięknie i dokładnie wpisuje się w hasło Komorowskiego "Wybierz zgodę i bezpieczeństwo".
A w linku niżej przypomnę "rodowód" Pana Eugeniusza Sendeckiego i Hadacza
Kończąc, warto też zapytać, "Czy, a jeśli tak to ile?" podrasowany został wynik wyborczy kandydata Komorowskiego? / Niżej wyniki sondy na Newsweek.pl z dnia wyborów, i po wyborach. Na co czekaliśmy półtorej godziny? PKW zastanawiała się, czy w razie ogłoszenia oszustwa na ulicę wyjedzie czołg Czterech Pancernych i psa"?
"Czterej Pancerni i Pies" dojadą. Jeśli nie dojechali 24 maja, to na pewno dojadą 11 Listopada, na Marsz Niepodległści w Warszawie.